KOŚCIÓŁ „WYCHODZĄCY”
marzec 2020
marzec 2020
„Zależało mi szczególnie na tej krótkiej wizycie w domu założonym przez (…) Ojca Maksymiliana Kolbego. Program dzisiejszego popołudnia rozpocząłem od odwiedzenia Wzgórza Męczenników, gdzie przed wiekami wielu chrześcijan dało świadectwo Chrystusowi. Tutaj wszystko nam przypomina męczennika naszych czasów, błogosławionego Maksymiliana, który nie zawahał się dać świadectwo miłości bliźniego, co Chrystus uczynił cechą wyróżniającą chrześcijanina (…) Pomiędzy męczennikami z Nagasaki a Ojcem Kolbe istnieje wyraźny związek. Tą nicią łączącą jest ich wspólna gotowość dawania świadectwa posłannictwu Ewangelii.
Pozwólcie mi wskazać na inną jeszcze nić, którą odkrywam tu dzisiaj: to nić łącząca najwyższe poświęcenie błogosławionego Maksymiliana z jego pracą misjonarską w Nagasaki. Czyż to nie ta sama silna wiara, nie to samo oddanie się Chrystusowi i Ewangelii skierowały go naprzód do Japonii, a później do głodowego bunkra? W jego życiu nie było przedziałów, niespójności, zmieniania kierunków; były tylko różne formy wyrażania tej samej miłości w odmiennych warunkach.
Wy, którzy kontynuujecie rozpoczętą przez niego pracę, zdajecie sobie sprawę z żarliwości, jaka napełniała to odważne serce. Po przybyciu do Japonii w 1930 r., pragnął on natychmiast kontynuować w nowym otoczeniu to, co uznał za swoją specjalną misję: upowszechnianie kultu Najświętszej Maryi Panny i ewangelizację za pomocą drukowanego słowa. Założenie „Miasta Niepokalanej” i wydawanie „Seibo No Kishi”, były dlań częścią tego samego nadrzędnego planu przybliżenia Chrystusa, Syna Bożego narodzonego z Dziewicy Maryi — wszystkim ludziom (…).
Jego misja musi być prowadzona dalej: musi być kontynuowana ewangelizacja (…) Kościół otrzymał od Chrystusa polecenie głoszenia Ewangelii i niesienia zbawienia wszystkim ludziom. Głoszenie Dobrej Nowiny za pomocą potężnych środków społecznego przekazu mieści się więc w ramach odpowiedzi Kościoła na to polecenie.”
(Jan Paweł II, Nagasaki, 26 lutego 1981 r.)
7 marca 1930 roku ojciec Maksymilian w towarzystwie czterech braci: br. Zeno Żebrowskiego, Hilarego Łysakowskiego, Zygmunta Króla i Seweryna Dagisa, statkiem towarowym Angers odpływa z portu w Marsylii w kierunku Dalekiego Wschodu. Tak oto realizuje się dawny sen Kolbego: otworzyć się na Daleki Wschód, aby założyć Miasta Niepokalanej w Chinach, Japonii, Indiach. To czyste szaleństwo pozostawić polski Niepokalanów zaledwie w trzy lata po jego powstaniu, ale zapał misyjny płonie w nim tak mocno, że nie ma ani minuty do stracenia. Kolbe wyrusza dobrze wyposażony w błogosławieństwo ojca generała; pod opieką Niepokalanej (30 stycznia udał się do Lourdes i zawierzył Dziewicy Maryi swoje plany misyjne) i pod opieką św. Teresy z Lisieaux, patronki misji. Wspiera go także modlitwa wszystkich braci z Niepokalanowa.
Przykład Kolbego przywołuje na pamięć wezwanie papieża Franciszka do „wyjścia” z zamkniętego obszaru Kościoła, aby wyruszyć ku peryferiom egzystencjalnym i głosić wszystkim radość Ewangelii.
rozważanie na marzec 2020