NIGDY WIĘCEJ WOJNY
maj 2020
maj 2020
„W tym miejscu straszliwej kaźni, która przyniosła śmierć czterem milionom ludzi z różnych narodów, o. Maksymilian Kolbe odniósł duchowe zwycięstwo, podobne do zwycięstwa samego Chrystusa, oddając się dobrowolnie na śmierć w bunkrze głodu – za brata.
Oświęcim jest świadectwem wojny. To wojna niesie z sobą ów nieproporcjonalny przyrost nienawiści, zniszczenia, okrucieństwa. A jeśli nie da się zaprzeczyć, że objawia również inne możliwości ludzkiej odwagi, bohaterstwa, patriotyzmu, to jednak rachunek strat przeważa. Coraz bardziej przeważa – im bardziej wojna staje się rozgrywką wyrachowanej techniki zniszczenia. Za wojnę są odpowiedzialni nie tylko ci, którzy ją bezpośrednio wywołują, ale również ci, którzy nie czynią wszystkiego, co leży w ich mocy, aby jej przeszkodzić. Niech mi wolno będzie na tym miejscu powtórzyć słowa, które wypowiedział Paweł VI wobec Organizacji Narodów Zjednoczonych: «Wystarczy przypomnieć, że krew milionów ludzi, że niesłychane i niezliczone cierpienia, że daremne masakry i straszliwe ruiny sankcjonują ten układ, który łączy was taką przysięgą, jaka winna zmienić przyszłą historię świata: nigdy więcej wojny, nigdy więcej wojny! Pokój, tylko pokój winien kierować losami narodów i całej ludzkości!» (Paweł VI).
(Wojnie) nie tylko prawo się sprzeciwia, ale także i przede wszystkim miłość: ta miłość bliźniego, w której się wyraża i dochodzi do głosu miłość Boga; ta miłość, którą ogłosił Chrystus w swoim przykazaniu, jakie każdy człowiek ma wypisane w swoim sercu – przykazaniu, które sam Bóg Stwórca w tym sercu wyrzeźbił. Przykazanie to konkretyzuje się także w poszanowaniu drugiego, poszanowaniu jego osobowości, jego sumienia; konkretyzuje się w dialogu z drugim, umiejętności poszukiwania i uznania tego, co może być dobre i pozytywne także w kimś, kto wyznaje idee różniące się od naszych; a nawet w kimś, kto w dobrej wierze – błądzi…
Proszę wszystkich, którzy mnie słuchają (…) z wiarą w Jezusa Chrystusa, ażeby skupili się w modlitwie o pokój i pojednanie.”(Jan Paweł II, Oświęcim-Brzezinka, 7 czerwca 1979)
18 maja przypada 100-lecie urodzin Karola Wojtyły.
Podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Polski, odwiedzając Wadowice, swoje rodzinne miasto, Jan Paweł II tak powiedział: „Z wielkim wzruszeniem przybywam dzisiaj do tego miasta, w którym się urodziłem — do parafii, w której zostałem ochrzczony i przyjęty do wspólnoty Kościoła Chrystusowego (…). Wiadomo, jak wiele dla rozwoju ludzkiej osobowości i charakteru znaczą pierwsze lata życia, lata dziecięce, a potem młodzieńcze. Te właśnie lata łączą się dla mnie nierozerwalnie z Wadowicami, z tym miastem (…). A także i z tą okolicą” (Wadowice, 7 czerwca 1979).
28 maja 79 lat temu Ojciec Kolbe przybywa do obozu koncentracyjnego Auschwitz.
W swoim jedynym liście, jaki napisał z obozu, zaadresowanym do swojej Mamy, Maksymilian Kolbe pisał: „U mnie jest wszystko dobrze. Kochana Mamo, bądź spokojna (…), gdyż dobry Bóg jest na każdym miejscu i z wielką miłością pamięta o wszystkich i o wszystkim” (PMK 839).
rozważanie na maj 2020