25 lat w Polsce

Z ZIEMI WŁOSKIEJ DO POLSKI

„Polska jest dla nas szczególnym miejscem. Tutaj bije źródło naszej duchowości. Cela śmierci św. Maksymiliana jest naszym sanktuarium” – mówi s. Paola De Falco, Misjonarka Niepokalanej Ojca Kolbego. W niedzielę 29 września 2019 roku włoski instytut świecki obchodził 25 lat swojej obecności w Polsce.

W niedzielę o godz. 11.00 w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach k. Oświęcimia była celebrowana msza św. dziękczynna pod przewodnictwem bpa Tadeusza Rakoczego z Bielska-Białej. Obecni na niej byli m.in. Giovanna Venturi, przełożona generalna Instytutu Misjonarek Niepokalanej Ojca Kolbego z Bolonii oraz franciszkanie z kraju i z zagranicy blisko współpracujący z Instytutem.

„Wszystkich zapraszamy do wyśpiewania wraz z nami Magnificat, hymnu chwały i wdzięczności” – mówią zgodnie misjonarki.
Harmęże to jedyna miejscowość w Polsce, gdzie Instytut jest obecny. Misjonarki przyszły na Ziemię Oświęcimską ze względu na to, że to właśnie tam św. Maksymilian poniósł męczeńską śmierć.

„To tutaj św. Maksymilian przypomniał, że miłość do Boga, do człowieka jest najważniejsza, i że o tym nie wolno nam zapomnieć. Często pielgrzymujemy do celi śmierci o. Kolbego, która znajduje się w byłym niemieckim obozie Auschwitz w Oświęcimiu. Jest ona naszym sanktuarium, sanktuarium naszego Instytutu” – tłumaczy s. Paola.

„Naszym charyzmatem – jak nauczał św. Maksymilian – jest przez Maryję zaprowadzić ludzi do miłosiernego serca Jezusa. Jest to zatem charyzmat maryjno-misyjny: apostołować słowem i przykładem życia. Św. Maksymilian powiedział, że wszystkie formy są dobre, wszystkie. Stąd my posługujemy się wszystkimi możliwymi metodami, aby skutecznie głosić Chrystusa” – wyjaśnia Włoszka.

„Jesteśmy Instytutem świeckim. Nie nosimy więc habitu. Niektóre misjonarki mieszkają poza wspólnotą i wtedy apostołują według możliwości – i modlitwą i przykładem życia w miejscach, gdzie są zatrudnione, czy to w szkołach, czy szpitalach, czy w innych zakładach pracy. Po prostu tam, gdzie jest drugi człowiek. Naszym zadaniem jest dać świadectwo chrześcijańskiego życia” – dodaje.

jms

 

NAJDROŻSZE MISJONARKI I PRZYJACIELE! 

W tym roku wspólnota z Harmęż obchodzi 25-lecie obecności w Polsce. Świętowanie jubileuszu zawsze jest okazją do tego, by powiedzieć „dziękuję” i wyśpiewać wraz z Maryją pieśń chwały „Magnificat”. Dziękujemy ojcu Faccenda za jego intuicję, by przyjąć zaproszenie ze strony Prowincji Braci Mniejszych Konwentualnych z Krakowa, skierowane przez ówczesnego prowincjała o. Zdzisława Gogolę, do utworzenia wspólnoty na tej ziemi nasiąkniętej krwią tak wielu męczenników.
Dziękujemy misjonarkom, które przewinęły się przez to miejsce i z wielką ofiarnością dały swój wkład w budowę tej rzeczywistości, tak drogiej nam wszystkim; dziękujemy wielu darczyńcom, dzięki którym możliwa była realizacja Centrum; licznym pielgrzymom, których przyjęłyśmy z radością i którzy odcisnęli ślad w naszym życiu, w chwilach – pełnych prostoty, a zarazem głębi – przeżywanych wspólnie.Do uroczystości przygotowujemy się, my – misjonarki i wolontariusze – w postawie wdzięczności i pokory, gdyż całe zrealizowane dobro jest dziełem Maryi i wstawiennictwa św. Maksymiliana M. Kolbego.

Uroczystość odbyła się w niedzielę 29 września w parafii w Harmężach. Mszy świętej koncelebrowanej przewodniczył będzie biskup-emeryt Tadeusz Rakoczy, który przyjął misjonarki, gdy w 1994 roku przybyły do Polski. W imieniu całego Instytutu obecna była przełożona generalna Giovanna Venturi. Jako przygotowanie do jubileuszu przeprowadziłyśmy jednodniowe animacje maryjne w trzech parafiach: w parafii św. Maksymiliana (największa parafia w Oświęcimiu), w parafii w Brzezince (pierwsza parafia misjonarek po ich przybyciu do Polski) oraz w parafii św. Józefa. 28 września wieczorem, w kaplicy naszego Centrum, odbyło się czuwanie modlitewne.
Wszyscy czujcie się zaproszeni do wyrażenia wraz z nami wdzięczności Panu i do modlitwy do św. Maksymiliana o powołania także z tej polskiej ziemi.

W komunii, Misjonarki
Harmęże, Polska